Uwielbiam książki, z których każdego dnia mogę czerpać nowe pomysły i inspiracje, a także w oparciu o nie układać swoje bliższe lub dalsze plany. Jak to mówią: apetyt rośnie w miarę jedzenia, dlatego wraz z przewracaniem kolejnych kartek jestem coraz bardziej podekscytowana.
Książki, które pragnę Wam dziś pokazać nie mają zawiłej fabuły, niespodziewanych zwrotów akcji, czy wreszcie punktu kulminacyjnego, bo nie o to w nich chodzi. Przede wszystkim włączają w naszej głowie przycisk OFF, sprzyjający wyciszeniu, relaksowi i całkowitemu odprężeniu się.
Kiedy tylko zobaczyłam tę pozycję w internecie, bez dłuższego namysłu zdecydowałam się na jej kupno i była to bardzo trafna decyzja. Książka zawiera ułożony alfabetycznie indeks krajów, dzięki któremu można łatwo znaleźć konkretną lokalizację. Dużym plusem jest też legenda informującą o tym, co znajduje się w danym miejscu (np. góry, plaża, park), jakie są opcje noclegu (hotel, namiot, kwatera) oraz wskazuje ceny orientacyjne. Podane są również strony internetowe. Niewątpliwy atut to przepiękna oprawa zdjęciowa.
To jest to, czego zdecydowanie potrzebowałam. Niejednokrotnie miałam problem z wyborem filmu. Często wyglądało to tak, że długi czas szukałam jakiejś "dobrej produkcji" i gdy zaciekawił mnie dany tytuł bądź opis, zaczynałam czytać opinie na jego temat i zwykle w tym momencie odchodziła mi ochota na jego obejrzenie. Dlatego uważam, że ta książka jest dla mnie wybawieniem, bo kiedy nie mam pomysłu, zdaję się na losowanie i oglądam to, co wypadnie. Fajnym dodatkiem jest lista filmów, z której można odhaczać obejrzane pozycje.
I na koniec mój najnowszy nabytek. Kupiłam go pod wpływem impulsu, kiedy pokazał mi się w propozycjach na jednej z internetowych księgarni. Z racji, że stałam się zadowoloną posiadaczką już dwóch książek z serii 1001, zdecydowałam się na kolejną. Tutaj również znajduje się lista pozycji wartych przeczytania według autora. Na pewno postaram się stopniowo zmierzać ku jej końcowi, bo przecież czytanie jest takie przyjemne!
Do zobaczenia!
